Dodano 30 kwietnia 2019
Za chwilę wyciągniemy swoje grille albo już to zrobiliśmy. Zbliża się majówka, co dla wielu Polaków jest równoważne ze startem sezonu grillowego. Zadbajmy o to, by nasz grill był jednak zdrowy, aby potem nie czuć się ociężale. Mamy na to kilka sposobów.
Unikaj mięsa tłustego. Najlepiej, jeśli będzie to kurczak, wołowina, indyk lub ryby. Jeśli chcesz zaserwować burgery lub kiełbaski, to samodzielnie wykonaj mięso mielone. W gotowych znajduje się więcej tłuszczu.
Do grilla najlepiej smakuje piwo – zgadzasz się? W połączeniu z tłustym mięsem będzie to jednak mieszanka wybuchowa, która w znacznym stopniu obciąży wątrobę. Zamiast tego przyrządź własną lemoniadę lub sok. Jeśli już chcesz napić się alkoholu, to postaw na wino – nie zawiera pustych kalorii w przeciwieństwie do piwa.
Mięso powinno być przyprawione odpowiednio wcześniej. Nawet 24 godziny lub dłużej – wszystko zależy od tego jak duży jest kawałek i jak długo można go przechować. Dzięki marynowaniu mięso staje się bardziej kruche i szybciej się piecze. Notabene – mięsa pieczone długo traci swoje wartości. Do marynowania użyj dużej liczby ziół i przypraw. Zioła są zdrowe i podkreślają smak potraw. Do grillowanych dań idealnie nadają się szafran, kolendra, czosnek, oregano, rozmaryn, natka pietruszki, szczypiorek czy koperek. Jak ognia unikaj gotowych mieszanek przypraw. Zawierają one dużo soli i ulepszaczy.
Najlepiej jeśli do grillowania użyjemy węgla drzewnego. Ewentualnie może być to sezonowane drewno z drzew liściastych. Do rozpalania unikaj gazet i kartonów – farby drukarskie lub kleje, którymi są nasiąknięte powodują więcej szkód niż zalet. Gotowej rozpałki użyj tylko na początku – podczas rozpalania. Podczas pieczenie nie dokładaj jej do ognia.
Nie tylko mięso nadaje się do grillowania. Idealnie w tej roli sprawdzają się warzywa a także owoce. Można je przygotować podobnie do mięsa. Na początek zamarynuj w przyprawach i oliwie a następnie upiecz. Będą dobrym dodatkiem do mięs. Warzywa, które nadają się do grillowania to między innymi: cukinia, papryka, pieczarki, kukurydza czy bakłażan. Jeśli chodzi o owoce, to możemy na grillu upiec np. gruszki, brzoskwinie lub banany.
Złym pomysłem okazuje się grillowanie ziemniaków. Podczas ich obróbki powstaje akrylamid. Substancja ta ma działanie rakotwórcze.
Sosy przygotuj samodzielnie. Unikaj tych gotowych, dostępnych w marketach. Własne sosy wykonaj na bazie jogurtu naturalnego i musztardy. Skreśl za to śmietanę i majonez, które są kaloryczne. Do jogurtu możesz dodać swoje ulubione zioła.
Pamiętaj o tym, aby mięso było dopieczone do końca. Wyjątkiem może tu być wołowina. Dzięki temu unikniesz zatrucia pokarmowego. Mimo tego, że mięso z zewnątrz wydaje się być gotowe, to w środku może być jeszcze surowe. Idealnie sprawdzają się tutaj grille z pokrywą. W takich grillach mięso jest podduszane przez co środek mięsa szybciej się dopieka.
Zadbaj też o to, aby potrawy piec na aluminiowych tackach bądź owinięte folią aluminiową. Chroni to przed spływaniem wytapiającego się tłuszczu na ogień i wydzielaniu się szkodliwych związków.